Wizyta w Airlie Beach miała dwa ważne punkty programu: przelot nad Wielką Rafą Koralową i rafting do Whitehaven. Żeby wszystko wyglądało jak trzeba ważna była pogoda, dlatego lot zarezerwowałyśmy już na miejscu, żeby mieć pewność co do pogody.
To 60 minut, które na zawsze pozostanie w mojej pamięci.
Nie będę za dużo pisać w tym poście, bo co tu pisać, jak zdjęcia same przemawiają. Robiłam zdjęcia jak opętana, aparatem, kamerą, telefonem i oczami.
Kosmiczne widoki !
Słynna Heart Reef
Okolicznych wysepek jest całe mnóstwo, z góry robią niesamowite wrażenie.
Kolejne słynne miejsce, wyspa Whitsunday w archipelagu o tej samej nazwie. Znajduje się tu długa na 7 km plaża, pokryta białym piaskiem powstałym z rafy koralowej, dzięki czemu się nie nagrzewa i można po niej chodzić boso nawet w najgorętsze dni.
Kolor plaży zmienia się w zależności od pływów oceanu.
Dech zapiera.
Hamilton Island
Widoki za milion dolarów w cenie 229 AUD.
Każdemu polecam ten lot !!!
Więcej o Australii znajdziesz tutaj:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz