El Nido to chyba najbardziej popularna i znana wioska na wyspie Palawan. Większość turystów przybywa tutaj aby zwiedzić okoliczne wysepki archipelagu Bacuit.
Na Palawan można dolecieć samolotem z Cebu lub Manili i potem z Puerto Princessa jechać kilka godzin do El Nido, to wersja ekonomiczna. Nasza podróż do El Nido przebiegła nieco inaczej.
El Nido było naszym ostatnim celem Filipińskiej przygody. Udało się nam zarezerwować bilety z Dumaguete do Cebu, taki lot jest tylko raz dziennie.
A z Cebu liniami Airswift poleciałyśmy bezpośrednio do El Nido. Przelot tymi liniami nie należy do najtańszych, ale pozwala zaoszczędzić sporo czasu i z pewnością nie jest tak męczący jak podróż autobusem z Puerto Princessa do El Nido. Wysoką cenę biletów lotniczych z pewnością zrekompensowały widoki po drodze.
W El Nido mieszkaliśmy przy plaży Corong Corong, skąd prawie codziennie wyruszaliśmy na Island Hopping. Codziennie był też przepiękny zachód Słońca.
A w ciągu dnia takie widoki.
W El Nido nie można się nudzić, bo tutaj do wyboru mamy 4 toury ze zwiedzaniem okolicznych wysepek i lagun, nieopodal znajdują się przepiękne plaże Las Cabanas i Nacpan. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Nie ma też się co martwić o wyżywienie, czy robienie podstawowych zakupów. Roi się tutaj od knajpek i restauracji na plaży lub w centrum miasteczka, jest też sporo małych sklepików.
Więcej o Filipinach tutaj:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz