środa, 15 listopada 2017

AUSTRALIA - 2017





Wcześniej nie pisałam wstępów do postów na temat danego kraju. Ale czas to zmienić. Tak mnie jakoś naszło, żeby napisać najpierw o wizycie w Australii, tak ogólnie.




Chyba nigdy nie marzyłam o Australii. Ale nie dlatego, że nie chciałam tam polecieć. Podróż do Australii zawsze wydawała mi się tak abstrakcyjna jak lot na księżyc. Przecież tam w Australii ludzie chodzą do góry nogami 😁 . No ale co ja tam wiem o geografii, parę lat temu nie miałam pojęcia gdzie są Seszele i Filipiny.


A teraz siedzę w pociągu z Sydney do Blue Mountains i właśnie postanowiłam napisać wstępniaka na temat mojej pierwszej wizyty w Australii [to był 11.11.2017]. Piszę pierwszej, bo mam nadzieję, że będzie ich jeszcze wiele.


Skoro można kupić bilety do Australii, tzn. że nie jest to już abstrakcyjny lot na księżyc. No i marzenia zaczęły sypać się jak z rękawa. Przytulić koalę, dotknąć kangura, wejść na Górę Ķościuszki, zrobić zdjęcie Uluru, przejechać się kamperem, zobaczyć wielką rafę koralową, przelecieć samolotem nad Whitheaven, pójść na korty Australian Open, przejść mostem w Sydney, dotknąć Opery ...

To jest marzeń na kilka wyjazdów, a my mamy nieco ponad dwa tygodnie.

Grafik był napięty 😁


Etap 1

Loty Warszawa – Doha – Sydney (Qatar)
Lot Sydney – Brisbane (Qantas)
Brisbane – 2 dni: zwiedzanie miasta, odwiedziny w Lone Pine Koala Sanctuary.
Hotel: Holiday Inn ze śniadaniami.




Etap 2

Lot Brisbane – Cairns (Qantas)
Cairns – 3 dni: dwudniowy rejs statkiem na Wielkiej Rafie Koralowej
Hotel: Abbott Boutique Hotel



Etap 3

Przejazd samochodem Cairns – Mission Beach ( Avis)
Mission Beach – 1 dzień: czy ta Mission Beach jest taka jak na zdjęciach ?
Hotel: Castaways Beach Resort ze śniadaniem



Etap 4

Przejazd samochodem Mission Beach – Townsville – Magnetic Island
Magnetic Island – 3 dni: spotkanie z Koalami
Hotel: Island Leisure Resort apartament z kuchnią



Etap 5
Przejazd samochodem Magnetic Island – Airlie Beach
Airlie Beach – 4 dni: przelot samolotem nad Whitsundays, Ocean Rafting do Whitsundays
Hotel: Portside Whitsundays apartament z kuchnią.



Etap 6

Lot Airlie Beach – Sydney
Sydney – 3 dni: Opera, Harbour Bridge, Blue Mountains, Royale Botanic Gardens, zwiedzanie miasta.
Hotel: Ovolo 1888 ze śniadaniami, happy hours, mini bar.



Etap 7
Powrót do Polski
Lot Sydney – Doha – Berlin (Qatar)
Doha – City Tour z Qatarem.



Australia bardzo mi się spodobała, wpadłam jak śliwa w kompot.
Krajobrazy, przyroda, zwierzęta, wszystko jest zachwycające. Do tego Australijczycy są bardzo przyjaźni, weseli i pomocni. Wszystkie te rzeczy powodują, że już chcę tam wracać.
Jedyny problem z Australią jest taki, że jest tam po prostu drogo. Nawet robiąc zakupy w markecie, gotując samemu, to produkty są dużo droższe niż w Polsce.
Przykładowe ceny z Woolwortha:
- zwykła woda mineralna 1 l. 0,75 aud (2,25 pln)
- cola 0,6 l – 3 aud (9 pln)
- bagietka – 1,5 aud (4,5 pln)
- piwo 6x0,33l – 20 aud (60 pln)
- musztarda – 2,5 aud (7,5 pln)
- paczka salami – 3,5 aud (10 pln)
- pizza mrożona – 6 aud ( 18 pln).


Ale co tam, zobaczyć to wszystko co widziałam i wspomnienia – bezcenne !!

więcej o Australii tutaj:
BRISBANE - LONE PINE KOALA SANCTUARY 
AUSTRALIA - BRISBANE - CITY 
CAIRNS - BRAMA DO WIELKIEJ RAFY KORALOWEJ 
THE GREAT GREEN WAY 

 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

WEJŚCIA